sobota, 17 października 2015

[94] - ,,Lucas" Kevin Brooks - recenzja książki

Autor: Kevin Brooks
Tytuł: Lucas

Wydawnictwo: Media Rodzina
Liczba stron: 342
Okładka: miękka
Moja ocena: 7-/10
Caitlin, piętnastoletnia narratorka, snuje opowieść o wydarzeniach ubiegłego lata. Wspomnienia rozpoczyna w momencie, kiedy na jej wyspie, z pozoru spokojnej i sennej pojawia się – by od razu stać się jedną z najważniejszych postaci w jej życiu – tajemniczy chłopak znikąd. Lucas – przystojny, bezpośredni, obdarzony niezwykłą umiejętnością czytania w innych i przewidywania ich poczynań. Mieszka z dala od wszystkich i zdaje się nie potrzebować nikogo i niczego. Miejscowi nie rozumieją go i zaczynają się go bać, co doprowadzi do dramatycznych wydarzeń na wyspie, których Caitlin nie zapomni. 
Niezwykła, poruszająca love story autora Martyna Piga i innych poczytnych książek o niełatwym świecie młodości.

[opis wydawnictwa]

    ,,Lucas" przyciągnął mój wzrok podczas jednej z wizyt w szkolnej bibliotece. Opis na tyle okładki wydawał się całkiem interesujący i niebanalny, jak na dzisiejsze historie miłosne, więc postanowiłam wypożyczyć tę lekturę. I choć nie wywarła na mnie ogromnego wrażenia, to spędziłam z nią kilka miłych wieczorów. Zacznijmy jednak od początku...

wtorek, 13 października 2015

Stosik - sierpień i wrzesień [2015]


     Witajcie!
    Dzisiaj przyszedł czas, aby pokazać Wam moje zdobycze z ostatnich dwóch miesięcy. Dlaczego aż z dwóch? Bo w sierpniu dołączył do mojej kolekcji tylko ,,Will Grayson, Will Grayson", którego dostałam od chłopaka w prezencie.  Natomiast reszta dobroci pochodzi z września.
    ,,Dziewczyna z porcelany", ,,Wielki Gatsby" oraz ,,Charlie" to efekt wymianki z Aliską. ,,Proces", ,,Medaliony" i ,,Dziady" kupiłam w Biedronce. ,,Cierpienia młodego Wertera" i ,,Cztery łzy" wypożyczyłam z biblioteki. Bardzo chciałabym w końcu poznać styl Ewy Nowak, gdyż jej dzieła polecało mi wiele osób. Natomiast ,,Sekret wędrowca. Siedem najważniejszych decyzji twojego życia" dostałam od wydawnictwa Esprit. Na zdjęciu możecie także zobaczyć fiszki do języka angielskiego - od wydawnictwa W karteczkach. Pozostałe lektury to prezenty od mamy z jej biblioteczki.

niedziela, 4 października 2015

Fotograficzne podsumowanie września 2015


Podsumowanie września [2015]

     Dobry wieczór!
    Pomyślałam, że zanim pójdę spać to coś tutaj napiszę. Skoro nadszedł październik, wypadałoby zakończyć wrzesień. A więc, tradycyjnie, zapraszam Was serdecznie na fotograficzne podsumowanie miesiąca! :-)
    Co prawda, we wrześniu zaczęła się szkoła, jednak nie było aż tak ciężko - dopiero teraz nadejdą te pracowite dni, w które ledwo wyrabiamy się na zakrętach. W tym miesiącu miałam także okazję podziwiać rozpoczynającą się (bo nie tylko szkoła się zaczęła!) piękną jesień i jeszcze raz upewniłam się, iż kocham tę porę roku! 
    Mimo to, iż wrzesień nie był najcięższym miesiącem to jednocześnie nie należał do tych najlżejszych, wskutek czego nieco zabrakło mi czasu na bloga i czytanie. Jednak muszę przyznać, że jestem zadowolona ze swojego wyniku, pomijając fakt, że dwie książki to lektury szkolne! :D
    Jak za chwilę zobaczycie - zdjęć jest bardzo mało. W sumie nie spotkały mnie jakoś super nadzwyczajne rzeczy. Raczej zataczało się koło, rutyna ponownie wkradła się do mojego życia i nie było co fotografować. A czasem po prostu nie miałam ochoty robić zdjęcia. Wybaczcie mi, poprawię się w tym miesiącu... może! 
    Ah, i jeszcze jedno! Zrezygnowałam z liczenia stron przeczytanych w danym miesiącu. Powód? Różne wydania, różne czcionki, etc. Poza tym mam już dość tego, że pasja zmienia się w cyferki (chociaż jako mat-fiz-inf nie powinnam mieć nic przeciwko, prawda? :D).
    Enjoy!