czwartek, 21 listopada 2013

[8] - ,,Zanim umrę" Jenny Downham- recenzja książki

Autor: Jenny Downham
Tytuł: Zanim umrę/ Before I die
Wydawnictwo: Wydawnictwo Nasza Księgarnia
Okładka: twarda
Liczba stron: 272
Ocena: 8/10
 Jak często narzekamy, że na dorosłość trzeba tak długo czekać, a raczej na te wszystkie przyjemności, które wraz z nią wkraczają do naszego życia? Szesnastoletniej Tessie właśnie tego czasu brakuje. Jest chora na białaczkę i swój żywot zakończy już za kilka tygodni. Nie ma chwili do stracenia, więc Tess tworzy listę rzeczy, które chce zrobić przed śmiercią. Jak myślicie, co na niej umieszcza? Oczywiście same wykroczenia poza normę. Na pierwszym miejscu jest seks. 

Książka niezwykle wzruszająca. Ukazuje nam, jak płytkie są nasze myśli i jak bardzo nie myślimy nad naszymi marzeniami. Na przykładzie lektury - dopiero Adam, który obdarzył Tessę miłością, ciepłem i opieką, pokazał jej czego, tak naprawdę było jej trzeba przed śmiercią, aby odejść w pokoju. Moi drodzy, poszerzajmy swoje horyzonty i nie ograniczajmy się, bo nasz mózg jest czymś wspaniałym i zasługuje na wykorzystywanie go w pełni. 
I drugi problem, który porusza książka. NIE DOCENIAMY TEGO, CO MAMY. Tessa nie doceniała swojego ojca, który starał się jej pomóc we wszystkim. Nawet w niedorzecznej liście jej pragnień. Był na skraju wyczerpania, ale nie poddawał się. Walczył dla niej, nie tracąc nadziei. Tess doceniła jedno: życie. Nie czekajmy aż coś zmusi nas do tego, np. tak jak w przypadku bohaterki - choroba, doceniajmy życie właśnie od tej chwili. Uśmiechnij się, że jesteś tu, czytasz to teraz i możesz cieszyć się tym wieczorem, następnym dniem, słońcem, deszczem,WSZYSTKIM. Bo wszystko tutaj jest dla Ciebie, nie czekaj na wezwanie z niebios. Poczuj się szczęśliwy, że żyjesz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy, nawet najmniejszy komentarz, który po sobie pozostawisz. :-)