niedziela, 8 lutego 2015

Stosik- styczeń [2015]

Cześć!
Dzisiaj przychodzę do Was z moim pierwszym stosikiem w tym roku! Nie jest on zbyt pokaźny, ale szczerze mówiąc- cieszy mnie to. Obiecałam sobie, iż przestanę nałogowo kupować książki, gdyż obecny stan nieprzeczytanych lektur w mojej biblioteczce, przeraża mnie. W stosiku możecie zobaczyć kalendarz oraz płytę, które są prezentami od mojego chłopaka. Planuję napisać Wam parę słów o kalendarzach Pawlikowskiej, bo naprawdę warto taki mieć. Sam Smith jest jednym z moich ulubionych artystów, więc wyobraźcie sobie jak ten upominek mnie ucieszył- głośniki wieży grają teraz 24/7! Zamierzam tę płytę zrecenzować w najbliższym czasie. 
"Pierwszy telefon z nieba" to mój pierwszy egzemplarz recenzencki od wydawnictwa Znak, z którym nawiązałam współpracę w styczniu. Lektura jest w wydaniu przedpremierowym.



1. Kalendarz 2015
2. Pierwszy telefon z nieba od wydawnictwa Znak [RECENZJA] [KONKURS]
3. Sabriel od wydawnictwa Literackie
4. Zabłądziłam od wydawnictwa Literackie 
5. In the lonely hour [CD] 

Polecacie, odradzacie? :-)

30 komentarzy:

  1. Ooo, marzy mi się taki kalendarz! :) "Pierwszy telefon z nieba" to piękna powieść, a "Zabłądziłam" mam w planach.

    OdpowiedzUsuń
  2. Sam, Sam, SAAAM! <3 Kocham.
    PS Dlaczego nie ma już muzyki w tle? Jakoś dziwnie tu u Ciebie bez tego :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam małe problemy ze stroną, ale już jest dobrze i dzięki Tobie (bo mi przypomniałaś)- muzyka wróciła na bloga! :)

      Usuń
  3. Nie przemawiają do mnie takie kalendarze. ;) Znaczy się, są piękne i wszystko jest dobrze... dopóki się w nich coś zapisuje. U mnie taki stan trwa kilka miesięcy, a potem i tak robię wszystko na ostatnią chwilę. :) Czekam na recenzję płyty! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. "Zabłądziłam" jest naprawdę godne polecenia! Bardzo emocjonalna i zapadająca w pamięć ;)
    Miłej lektury!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zrecenzuj kalendarz, bo bardzo jestem jego ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  6. Super stosik :) Miłek lektury! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam "Kalendarz" i strasznie jestem z niego zadowolona <3

    OdpowiedzUsuń
  8. W zeszłym roku miałam kalendarz Pawlikowskiej, ale jak dla mnie jest za ciężki do torebki. Chociaż wizualnie piękny :) "Zabłądziłam" oraz "Sabriel" muszę przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam niestety żadnej z powyższych pozycji, ale mam nadzieję, że Tobie się spodobają.
    Miłej lektury i słuchania muzyki :)
    Cieszę się, że kupujesz płyty, a nie ściągasz z internetu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratuluje Ci współpracy ze Znakiem. :) Płyta genialna, czekam na recenzję. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zazdroszczę 'Zbłądziłam' ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubie oglądać kalendarze , ale nigdy ich nie kupuję.Jakoś do mnie nie przemawiają, wole wszystko zapisywać sobie na karteczkach samoprzylepnych :3 Czekam na recenzje ,,Zabłądziłam" :)

    lowczyni-ksiazek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Sama rozglądam się z tym kalendarzem. Wydaje się idealny dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jestem bardzo ciekawa książki "Zabłądziłam". Życzę przyjemnej lektury!

    OdpowiedzUsuń
  15. Z tego stosiku niczego nie czytałam, ale jeśli coś okaże się fajne, to pisz, a postaram się przeczytać :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Jestem ciekawa książki "Sabriel". Czytałam kilka recenzji i były bardzo pozytywne, ale moja koleżanka powiedziała, że książka jest straszna. Muszę ją zdobyć :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja dostałam kalendarz Pawlikowskiej rok temu i niestety trochę się zawiodłam, rozciąganie tych samych słów na kilka dni, mało ciekawostek, których było mnóstwo w poradnikach.. ale może w 2015 się rozkręciła.Sesja odebrała mi całą przyjemność z czytania.. ale niedługo znów wpadam do Massolitu! Miłej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja w styczniu nie kupiłam ani jednej książki, za to w lutym już dostałam jedną w dodatku "Pierwszy telefon z nieba". Nie mogę się doczekać aż przeczytam tę książkę!

    http://whiteblackbooks.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Ciekawa jestem tego kalendarza.
    I chciałabym kiedyś przeczytać "Pierwszy telefon z nieba".

    OdpowiedzUsuń
  20. Miałam w tamtym roku kalendarz Pawlikowskiej :-) A "Zabłądziłam" bardzo chciałabym przeczytać :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie wiem, czy bierzesz udział w takich TAGach, ale nominowałam cię do LBS, szczegóły u mnie: http://recenzjemysterieux.blogspot.com/2015/02/liebster-blog-award.html
    xoxo
    Mystérieux

    Ps. W razie czego zignoruj ten komentarz. ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. ,,Pierwszy telefon z nieba" bardzo chciałabym przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Jak najbardziej polecam Sabriel, przeczytałam całą trylogię i jest wspaniała :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo chciałabym przeczytać "Pierwszy telefon z nieba" :)

    OdpowiedzUsuń
  25. uwielbiam Sama Smitha! jego piosenki mogę słuchać godzinami. :)
    miłego czytania! i słuchania. ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Zazdroszczę Alboma!:)

    Życzę zaczytania i serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Sam Smith nie należy do moich ulubionych piosenkarzy . Ale w tym miesiącu nie mogę się doczekać płyty mojej ulubienicy , dostanę na Dzień Kobiet ;) Zazdroszczę Ci książki "Sabriel" ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy, nawet najmniejszy komentarz, który po sobie pozostawisz. :-)